Blog

Jak Beata Olszewska zaprosiła mnie na wyzwanie z Excelem w tle

Projekt bez tytułu (1)
Ludzie

Jak Beata Olszewska zaprosiła mnie na wyzwanie z Excelem w tle

Nie jesteś sama

Czy często zdarza ci się myśleć, że jesteś sama? Patrzysz z dreszczami na ciele na to, jak wokół kręci się pędzący świat, a ty chciałabyś go dogonić? Mnie osobiście takie przeczucie dopadało bardzo często. Dopadało, to teraz bardzo dobre słowo, bo już tak nie jest. Zapraszam cię do zapoznania się z krótką historią, w której opowiadam o tym, jak dzięki pewnej kobiecie nauczyłam się znajdywać wokół wspaniałych ludzi, z którymi realizuję podobne cele. Chcę, abyś też się tego nauczyła i wzięła dla siebie to co najlepsze.

Usłyszałam kiedyś w jakimś podkaście o partnerze produktywności, termin ten wydał mi się skomplikowany, ale równocześnie miał w sobie coś co mnie ciekawiło. Dlatego, gdy zadzwoniła do mnie pewnego dnia w 2020 roku Beata Olszewska i powiedziała, że szuka partnera produktywności, znieruchomiałam.

 

Wspólnie, znaczy 2 razy lepiej

Gdy wpadasz na genialny pomysł, budzi się w tobie pełna inspiracja, chcesz podjąć wszelkie możliwe kroki, aby to co wymyśliłaś, zrealizowało się. Zdarza się, że z jakiś nieznanych powodów, po pewnym czasie, zapał pryska, widzisz same schody i budujesz czarne scenariusze. Nie zawsze tak musi być.

W tematach rozwoju osobistego poruszam się od 2017 roku. Wielokrotnie uczestniczyłam w spotkaniach, na których odkrywałam niesamowite zależności i olśnienia oraz poznawałam fantastyczne kobiety. Dziś coraz częściej przekonuję się że, gdy spotykają się podobne do siebie kobiety, dzieje się magia. Od kobiet, które stawiają na rozwój osobisty i życie w zgodzie ze swoimi wartościami, można się wiele nauczyć. Wystarczy na moment zatrzymać się i wsłuchać w ich rozmowę.

Dziś to ja mam zaszczyt zaprosić cię na pewną inspirującą rozmowę. Zanim przeczytasz dalszą część artykułu posłuchaj tego co nagrałyśmy z Beatą przed kilkoma dniami. W czasie tego videospotkania przypomniało nam się, jak pracowałyśmy nad pewnym projektem przed dwoma laty.

 

Takie same, a może jednak różne

Nas – Beatę i Kingę – łączą nie tylko zamiłowanie do rozwoju osobistego, ale i podobne wartości. Łączy nas również zamiłowanie do Excela. Choć wykorzystujemy go do zupełnie innych celów, znalazłyśmy przestrzeń, aby sięgnąć po niego do realizacji naszej wspólnej przygody, którą stało się wyzwanie wg sposobu na partnera produktywności.

Beata o sobie: „Od 2008 roku razem z mężem organizowaliśmy Brzeski Festiwal Gier Planszowych. Te wydarzenia wielokrotnie miały zasięg ogólnopolski, a czasami międzynarodowy. Jako matematycy nie wyobrażaliśmy sobie ogarnąć tego przedsięwzięcia bez Excela.”

Kinga o sobie: „Jako wieloletni praktyk Excela, zajmowałam stanowiska w kontrolingu i zakupach. Pragnęłam pomagać każdemu współpracownikowi w napotkanych przez niego excelowych wyzwaniach. Poza godzinami pracy budowałam swoje domowe pomysły w oparciu o Excel.”

Czasami spotykając inną kobietę, myślimy sobie: „O… świetnie, ona jest taka sama jak ja!”  To jest bardzo piękne, bo niemal od razu, znajdujemy nić porozumienia z taką osobą.
Po pewnym czasie, gdy ta podobna do nas kobieta, staje się tak podobna, że możemy zastanawiać się czy może ona zostać naszą konkurencją, przemądrzać się lub robić coś lepiej.
Co wtedy, my, kobiety, robimy najczęściej? Czujemy zazdrość, wycofujemy się lub obrażamy.
Co tedy jest ratunkiem dla takiej relacji? Otwartość, uważność i fokus na tym, co nas różni. Bo to właśnie różnice pozwalają nam tworzyć coś ciekawego. Różnice powodują, że obie strony wzrastają, uczą się od siebie wzajemnie i mogą się pochwalić wyjątkowymi osiągnieciami.

 

Rozmowa o pasjach

W przedstawionej rozmowie wideo, miałaś okazję przekonać się jak połączyłyśmy doświadczenie z pasją. Słuchałaś o tym, jak ruszyłyśmy przed siebie, stawiając czoła różnym wyzwaniom. Jesteśmy kobietami, które w wieku dojrzałym postanowiły rzucić pracę na etacie, wziąć życie w swoje ręce i realizować swoje pasje, żyć na własnych zasadach.  Zapragnęłyśmy mieć czas na realizację własnych planów zawodowych i finansowych oraz bycie z bliskimi i spełnianie marzeń.

Zdaniem Beaty, która jest neurodydaktykiem, to wyzwanie, pięknie wpisuje się w uczenie przyjazne mózgowi. Jak to możliwe? Otóż w wyzwaniu “Zaprzyjaźnić się z kamerą” można uczyć się nowych umiejętności poprzez działanie, zabawę i eksperymentowanie. To przynosi przyjemne i długotrwałe efekty i mózg zdobywa nowy nawyk.

Chcemy podzielić się z Tobą doświadczeniem, wiedzą i umiejętnościami. Z naszej rozmowy dowiesz się jak można odnaleźć partnera produktywności i przejść wspólnie przez sprawną realizację własnych celów. Zorganizuj, tak jak my, dla siebie i swojego partnera produktywności wyzwanie: „Zaprzyjaźnić się z kamerą”.
Pobierz plik Excel, który przeprowadzi was przez wasze 30 dni do sukcesu:

Kamera, o… co to, to nie

W dzisiejszym świecie kamera jest w torebce każdej kobiety. Dziś możemy za jej pośrednictwem pozostawać w relacjach z innymi. To narzędzie pozwala nam prowadzić biznesy, opowiadać o naszych wakacjach i przekazywać wszystkie emocje, którymi chcemy się dzielić z całym światem.
Dzięki naszej rozmowie poznaj sprawdzoną metodę, na to jak pokonać strach przed kamerą, która w dzisiejszych czasach pomoże Ci skutecznie realizować twoje cele.

 

Jak znaleźć partnera produktywności

Poniżej przedstawiamy ci krótką instrukcję w punktach, jak powtórzyć nasz sukces:

  1. zdefiniuj cel (może być inny, niż zaprzyjaźnienie się z kamerą),
  2. pobierz plik do wyzwania (kliknij na powyższy pomarańczowy przycisk),
  3. pomyśl o 3 osobach, które chciałyby osiągnąć podobny cel,
  4. złóż propozycję pierwszej osobie i daj czas na odpowiedź,
  5. w przypadku odmowy powtórz pkt 3 i 4, na dwóch kolejnych osobach,
  6. ustalcie formę komunikacji, częstotliwość zadania i miejsce do współdzielenia pliku,
  7. umówcie się na spotkanie po zakończeniu i wypijcie dobrą kawę świętując wasz wspólny sukces.

 

W popranym pliku, w pierwszym arkuszu, znajdziesz pola do zdefiniowania kilku istotnych informacji:

W arkuszu drugim jest zaprojektowana przestrzeń do waszej wspólnej pracy:

 

Nie tylko to jedno wyzwanie z kamerą

Przygoda z takim wyzwaniem wiele uczy. Oceniając swój progres widzę, wiem i wierzę, że to zasługa telefonu, który wykonała Beata do mnie przed dwoma laty. Naszą rozmową chcemy ci przekazać nasze cenne spostrzeżenie. Chcemy zarazić cię działaniem tego typu, abyś tak samo jak my przenosiła je na wiele obszarów swojego życia.

Pobierz darmowy plik, znajdź swojego partnera produktywności i daj nam znać jak ci idzie.
My, po naszej rozmowie o pasjach, podjęłyśmy decyzję o powtórzeniu tego. Startujemy 25 sierpnia. Będziesz z nami?

Komentarz (1)

  1. Ewa

    Świetny pomysł na Wyzwanie, żeby szlifować umiejętności gadania do kamery. ?

Co o tym myślisz?

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

trzy × pięć =